Dzisiejsze jurty to przede wszystkim ciekawe i niespotykane miejsca noclegowe na łonie natury. Wybieramy je, aby móc odpocząć od miejskiego zgiełku – są doskonałą alternatywą dla klasycznych hoteli. Jednak zanim jurty zawędrowały do Europy, były najpierw domami mieszkalnymi dla koczowniczych ludów Turcji i Mongolii. Niosły za sobą bogactwo tamtejszej tradycji oraz niezwykłą funkcjonalność. Przyjrzyjmy się bliżej ich budowie i pierwotnemu znaczeniu.
Tradycyjna mongolska jurta to namiot pokryty zwierzęcymi skórami. Do dziś jest popularna w szczególności na terenach rozciągających się między Morzem Kaspijskim a Ałtajem. Wykorzystują ją koczownicze ludy zamieszkujące dzisiejszy Kazachstan, Kirgistan i Mongolię. Społeczności te żyją w zgodzie z naturą, jednocześnie cały czas się przemieszczając i rozkładając jurty w dogodnych dla siebie miejscach. Oczywiście w chłodniejszych miesiącach mieszkają w klasycznych budynkach. Jednak gdy tylko robi się cieplej, pakują swój dobytek i wyruszają w drogę, by wypasać zwierzęta. Warto wiedzieć, że niektóre społeczności wznoszą drewniane jurty, których można używać przez cały rok.
Jurta swoją budową przypomina nieco miskę odwróconą do góry dnem. Zewnętrzne ściany są białe lub szarobrązowe, pokryte wełnianymi wojłokami. Natomiast od wewnątrz ściany wykłada się ozdobnymi, kolorowymi matami, które przedstawiają tradycyjne obrazy i sceny. Na przykład w Kirgistanie bardzo często można spotkać motyw baranich rogów. W dawnych czasach to właśnie po obrazach i symbolach można było poznać status społeczny mieszkańców jurty. Konstrukcja budynku jest oparta na drewnianych krokwiach, tworzących przynajmniej pięć ścian. Dach jest składany, a na samym jego środku znajduje się otwór dymny w kształcie koła, łączący krokwie dachowe. To właśnie dzięki niemu jurta jest tak stabilna, mimo swojej dużej mobilności. Otwór ten służył dawniej jako ujście dymu z paleniska. Dziś koczownicze ludy azjatyckie używają przenośnych piecyków, a świetlik zasłania się filcową klapą. W ciepłe noce można całkowicie zdjąć dach i cieszyć się snem pod gwiazdami.
Klasyczna mongolska jurta ma niewielki metraż. Dlatego ludzie już przed wiekami stworzyli reguły jej użytkowania oraz rozstawienia mebli. Zgodnie z tradycją prawa część jurty – spoglądając od wejścia – jest dedykowana kobietom. W tej części przygotowuje się posiłki, wyrabia wojłok, tam też można znaleźć przybory do sprzątania. Natomiast lewa strona jurty przeznaczona jest dla mężczyzn. Gromadzi się tam przedmioty konieczne przy wypasaniu i doglądaniu zwierząt, a także uprzęże czy siodła. Po przeciwnej stronie od wejścia, tam, gdzie spotykają się „strefy” męska i damska, ustawia się drewniane skrzynie przykryte narzutami. Jest to miejsce zarezerwowane dla najstarszego członka rodziny (mężczyzny) oraz dla ważnych gości, których przyjmują mieszkańcy.
Niezależnie od statusu rodziny, narodowości czy liczebności mieszkańców jurty, zawsze można spotkać w niej mnóstwo… kolorów. Barwne maty zawieszone na ścianach, malowane meble, kolorowe dywany i wykładziny, wyszywane kołdry, plecione koce – wnętrze jurty to feeria barw. Warto wiedzieć, że nawet rodziny mieszkające w zimie w domach nie rezygnują z kolorowych dodatków. Są one częścią ich tradycji, a dodatkowo nawet w zimne dni sprawiają, że poprawia się nastrój domowników. Kolorowe jurty przypominają nieco nasze polskie regionalne domy: góralskie chaty, skanseny łowickie czy podlaskie izby. Inne są tylko motywy ozdobne czy obrazy, które tamtejsze ludy zawieszają na ścianach. Kolory to jednak nie wszystko. Mieszkańcy jurt odznaczają się gościnnością i pogodnym usposobieniem. I kiedy wydaje się, że z upływem lat nasza polska gościnność nieco się zmniejsza, to Mongołowie niezmiennie trwają na straży tej tradycji.
Istnieje kilka zasad, którymi warto kierować się, goszcząc w mongolskiej jurcie. Dzięki ich zachowaniu zyskamy przychylność gospodarza. Nie jest powiedziane, że w danej jurcie przestrzega się wszystkich wymienionych zasad. Jeżeli dana rodzina czy społeczność nie jest silnie przywiązana do tradycji, może omijać niektóre z nich. Najczęściej spotyka się:
Mongołowie przywiązują dużą wagę do tradycji. Od wieków korzystają z rozwiązań dostarczanych im przez jurty, które są dla nich czymś więcej niż tylko miejscem zamieszkania. Warto wiedzieć, że jurta to tak naprawdę zegar słoneczny. Promienie słońca wpadające przez otwór w dachu pokazują aktualny czas. Ludy mongolskie korzystają z tego faktu już od czasów Dżyngis-chana. Od czasów jego panowania budowa jurty nie uległa niemal żadnym zmianom. Budowla ta symbolizuje kosmiczny ład i porządek. Według Mongołów część męska i żeńska symbolizują uzupełniające się siły yin i yang. Ogień płonący w centralnej części jurty łączy ziemię z niebem, a ustawiony pod ścianą ołtarz jest symbolem obecności bogów. Dla rdzennego ludu mongolskiego dom jest świętością, sacrum.
Współczesne jurty do wynajęcia czerpią inspirację z budowy tradycyjnych mongolskich domów. Także one są wzniesione na bazie koła, a w centralnej części ich dachu znajduje się świetlik, przez który można podglądać nocne niebo. W Ośrodku 4 Żywioły wzięliśmy też pod uwagę obecność kolorów. W każdej jurcie znajdują się barwne elementy, które ożywiają przestrzeń i przywołują uśmiech na twarz. Co prawda nie ma w nich podziału na część męską i damską, ale całość jest urządzona tak, by można było z niej bez przeszkód korzystać. Jeśli zatem chcesz się dowiedzieć, jak to jest mieszkać w jurcie, zapraszamy na nocleg w Starej Morawie. Nasze jurty na wynajem są przyjazne środowisku, a malownicza okolica ułatwia kontakt z naturą niezależnie od pory roku.
Jak dojadę?
GPS 7VFM+8G Stara Morawa, Polska